Wyciągam mały nóż z kieszeni i szybko wyciągam go przeciw przeciwnikom. Gdy tylko podchodzi bliżej używam Hange no jutsu i zmieniam się w przeciwnika. Kiedy tylko się z nim zderzam wbijam mu nóż jak tylko da się głęboko w udo.

Skoro chciał mnie kopnąć w twarz to musiał podnieść jedną nogę, więc schylam się i z całej siły uderzam go w jaj...... krocze. Gdy tylko go uderzę biorę jego kunai.

Biorę kunaia i unikam ataku. Gdy tylko znajdę się blisko niego - nie cackam się z nim - wbijam mu Kunaia w brzuch, w okolicy splotu słonecznego.

Podnoszę się szybko i używam Bushin no jutsu. Wysyłam klona na przeciwnika żeby go chwycił a sam wbijam mu kunaia głęboko w brzuch.

[ nie pomysłowy a praktyczny ;P ]

Skoro przedtem przywołałem klona to teraz powinien mi pomóc. Dodatkowo, skoro mam wolne ręce to stwarzam jeszcze 2 klony - razem 3, powinny odciągnąć przeciwników na tyle żebym mógł wstać i wziąć jednego od tyłu (tak, tak, ale to nie to o czym myślicie ) a drugim zajmie się klon ..

Uderzam go szybko w twarz. Kiedy tylko dostanie kopię go kolanem w splot słoneczny.

Sprawdzam rzeczy nieprzytomnych ninja. Jeśli jakiś się przebudza to uderzam go w głowę. Po zabraniu wszystkiego ( pieniądze, broń, zwoje itd. ) przywiązuje ich do drzewa. Na koniec biorę Ninję chmury do Raikage. Wcześniej wypuszczonych więźniów wypuszczam na wolność.

-Masz rację - odpowiadam i biegnę razem z ninją w stronę wioski.